Zamek Zawieprzyce

Dlaczego warto jechać do Zawieprzyc w maju? Zazwyczaj w pierwszy majowy weekend w Zawieprzycach przeszłość łączy się z teraźniejszością a odwiedzający to miejsce przeżywają wspaniałą przygodę, podróż do epoki z życia grodowego dawnych Słowian. Scenki z życia, pokazy walk, grupy rekonstrukcyjne, średniowieczna muzyka w sercu magicznych ruin Zawieprzyckiego zamku. Historyczna Majówka w Zawieprzycach jest największą imprezą plenerową o tematyce historycznej na Lubelszczyźnie. Dodam, że ruiny znajdują się na skarpie u podnóża której od wieków płynie wijący się jak wąż Wieprz.

Wieś Zawieprzyce była dawną siedzibą magnacką. W XVI wieku należały do Zawieprzyckich herbu Janina, którzy posiadali tutaj zamek obronny. Kolejnym właścicielem był Anatazy Miączyński - wojewoda miączyński który wybudował barokowy pałac.

Co warto zobaczyć w Zawieprzycach?
zespół pałacowy, XVII-XIX w.
  • ruiny pałacu, XVII w.
  • lamus (spichrz), XVII w.
  • kaplica, XVII w.
  • oficyna, XVIII w., 1958-62
  • stajnie, k. XIX w.
  • brama wjazdowa, XVII w.
  • oranżeria, XVIII w.
  • park, XVIII – XIX w.

Przed wjazdem do dawnej posiadłości po lewej mijamy kolumnę:
Gdy wjedziemy przez bramę ( na terenie dawnego parku którego stare lipy pamiętają spacery 16-letniej Marii Curii Skłodowskiej  w 1883 roku  spędzającej tu wakacje w dworku stryja Ksawerego - dzierżawcy majątku. Jego prochy spoczywają w rodzinnym grobowcu Skłodowskich na pobliskim cmentarzu w Kijanach) zobaczymy Kaplicę pod wezwaniem Świętego Antoniego Padewskiego:
Lamus (spichrz)
Stajnie:
Za pakiem znajdują się ruiny oranżerii:


Czytaj dalej

Pakujemy sakwy i jedziemy za miasto


Lubelskie - zielone łąki, klekot bociana, pachnąca rosa z rana na trawie, czyste powietrze bez śladu smoga, setki kilometrów ścieżek rowerowych znakomicie oznaczonych zapraszających do odkrywania niespodzianek za zakrętem. Pięknie odrestaurowane pałace ale i te opuszczone pełne tajemnic. Stare zamki zamienione w muzea ale i te w stanie ruiny z duchem który wyłania się o północy. Stare cmentarze wojenne z I wojny światowej gdzie śpią żołnierze polscy, rosyjscy i austriaccy. Czyste rzeki i jeziora, strumyki, stawy, sarny, dziki, łosie, lisy, wilki i inna zwierzyna. Eleganckie i tanie noclegi wśród dzikiej przyrody. 
Wymieniać jeszcze? Lubelskie jest wyjątkowe i inne. I gdy tylko nadejdą ciele dni warto zapakować sakwy na rower i ruszać za miasto. Na początku na krótkie, kilkugodzinne wędrówki gdzieś blisko by później skończyć na tych kilkudniowych gdzieś dalej, gdzieś gdzie zobaczymy te wszystkie cuda i będziemy wspominać i wracać do tych miejsc. 
Kto kocha wypoczynek na łonie natury, tajemnicze ruiny starych zamków, pałace oraz stare młyny. Kto lubi odkrywać tajemnice i dotykać przeszłości w Lubelskim to wszystko znajdzie. Pora na wędrówkę. Jedziemy z Lublina jutro o 8.00
Czytaj dalej